Spis treści:
AMH to hormon produkowany zarówno przez męskie, jak i przez żeńskie komórki rozrodcze. Jednak określenie jego stężenia wykorzystuje się przede wszystkim do badania tzw. rezerwy jajnikowej u kobiet. Wynik pomaga ocenić, jakie są szanse na naturalne zapłodnienie lub powodzenie procedury in vitro. Poziom hormonu jest najwyższy ok. 20. roku życia, pozostaje na umożliwiającym zajście w ciążę poziomie między 20. a 30. rokiem życia, a potem coraz szybciej spada, aż do menopauzy, która oznacza wygaśnięcie płodności. Sprawdź, jak wygląda badanie AMH, jak interpretować jego wyniki i jakie inne czynniki mają znaczenie w diagnostyce niepłodności.
AMH – co to takiego?
Hormonem antymüllerowski (AMH) jest produkowany zarówno przez żeńskie, jak i przez męskie komórki rozrodcze. Czytając artykuły popularnonaukowe na ten temat, możesz odnieść wrażenie, że odnoszą się tylko do kobiet. Takie skojarzenie wysuwa się na pierwszy plan, ponieważ określenie stężenia AMH najczęściej pojawia się w kontekście diagnozowania niepłodności u kobiet. Hormon u nich wytwarzają pęcherzyki preantralne i antralne, które znajdują się w jajnikach. Wskaźnik ten pozwala obiektywnie ocenić proces dojrzewania pęcherzyka jajnikowego i tzw. rezerwę jajnikową. Każda kobieta już w momencie narodzin dysponuje pewnym zapasem komórek jajowych, których liczba będzie malała wraz z wiekiem. Poziom AMH to cenna informacja na temat pozostałej rezerwy jajnikowej i – co za tym idzie – szansy na naturalną ciążę lub powodzenie procedury in vitro.
Określenie stężenia AMH – kiedy jest ważne?
Mimo że kwestie związane z kobiecą płodnością wysuwają się tutaj na pierwszy plan, warto wspomnieć o innym zastosowaniu badań poziomu hormonu AMH. Ma to znaczenie w diagnostyce różnych chorób u kobiet i mężczyzn.
U kobiet oznacza się poziom AMH w celu określenia szans na ciążę, a ponadto:
- w diagnostyce i dobieraniu odpowiedniego leczenia w zespole policystycznych jajników (PCOS);
- w diagnostyce przedwczesnego wygasania czynności jajników (w tzw. zespole POF);
- w diagnostyce niewydolności hormonalnej jajników o charakterze wtórnym;
- w określeniu poziomu uszkodzenia jajników po chemioterapii (u kobiet, które zmagały się z chorobą nowotworową).
Określenie stężenia AMH u mężczyzn wykonuje się w celu:
- diagnostyki niewydolności hormonalnej jąder o charakterze wtórnym;
- oceny zaburzeń w wydzielaniu androgenów;
- monitorowania skuteczności leczenia chorób nowotworowych, np. raka jąder;
- określenia, czy i w jakim stopniu jądra uległy uszkodzeniu na skutek chemioterapii (u mężczyzn, którzy zmagali się z chorobą nowotworową).
AMH – jakie ma znaczenie w diagnostyce niepłodności?
W ciągu całego życia kobiety jajniki uwalniają ok. 500 dojrzałych komórek jajowych. Jednak na początku swojego życia ma ona ok. 400 tys. jajeczek potencjalnie gotowych do zapłodnienia. Jest to tzw. rezerwa jajnikowa, która po 20. roku zaczyna maleć – między 20. a 30. rokiem życia proces ten postępuje powoli i uważa się, że jest to najlepszy okres płodności kobiety. Liczba komórek wynosi ok. 80 tys., więc szanse na ciążę wciąż są bardzo duże. Między 30. a 35. rokiem życia rezerwa jajnikowa zmniejsza się coraz szybciej, aż do okresu menopauzy, kiedy to wygasa możliwość naturalnego zajścia w ciążę.
Rola AMH z punktu widzenia diagnostyki niepłodności wydaje się więc bardzo prosta: stężenie tego hormonu jest w normie, gdy rezerwa jajnikowa pozostaje na zadowalającym poziomie. Niskie AMH to informacja, że komórek jajnikowych jest coraz mniej, a szanse na zajście w ciążę na drodze naturalnego zapłodnienia maleją.
AMH – normy
Normy hormonu antymüllerowskiego wyrażane są w jednostce ng/ml (nanogramy na mililitr krwi) i zależą przede wszystkim od płci i wieku. Jeśli mówimy o badaniu tego wskaźnika u kobiet – a w tym kontekście temat pojawia się najczęściej – można przyjąć, że optymalnym wynikiem dla kobiety w wieku rozrodczym jest wartość pomiędzy 1 ng/ml a 3 ng/ml. Prawidłowy wynik dla kobiety w wieku 20–29 lat mieści się w granicach 1,50–9 ng/ml. W wieku 30–34 lat zakres referencyjny wynosi 0,711–7,59 ng/ml, w wieku 36–39 jest to wartość 0,405–6,96 ng/ml. U kobiet w wieku 40–44 lat prawidłowy wynik to 0,059–4,44 ng/mln. Niskie AMH obserwuje się u kobiet w okresie okołomenopauzalnym – tu norma wynosi 0,1–1,79 ng/ml.
AMH i płodność
Poziom hormonu AMH świadczy o rezerwie jajnikowej, czyli o ilości pęcherzyków jajnikowych, które mogą zostać zapłodnione. W chwili narodzin wynosi ona 100%, a potem sukcesywnie się zmniejsza. W okresie dojrzewania jest to już 50%, w wieku do 25 lat wynosi 22%, w 30. roku życia to 12%. W 35., 40. i 45. roku życia będzie to liczba jednocyfrowa, wynosząca kolejno: 5%, 3% i 1%. Dlatego mimo postępu technologicznego szansa na zajście w ciążę zależy przede wszystkim od wieku kobiety. Im jest ona młodsza, tym większe ma szanse, aby zostać mamą. Badanie AMH to jedno z pierwszych badań w ramach diagnostyki niepłodności, która – jak wynika ze statystyk – może dotyczyć nawet 15–20% par w wieku rozrodczym.
Niskie AMH a owulacja
Wiele kobiet przypuszcza, że niski poziom AMH ma wpływ na owulację. To ten szczególny moment w cyklu menstruacyjnym, gdy komórka jajowa zostaje uwolniona z pęcherzyka Graffa i jest w pełni gotowa na zapłodnienie. Niskie AMH nie ma wpływu na występowanie owulacji. Monitorowanie oraz stymulacja jajeczkowania za pomocą dostępnych preparatów to jedna ze współcześnie dostępnych metod leczenia niepłodności.
Jeśli podejrzewasz, że przyczyną kłopotów z zajściem w ciążę może być brak owulacji, sprawdź to za pomocą testów owulacyjnych dostępnych w aptece i uważnie obserwuj swój cykl oraz wygląd wydzieliny z pochwy.
Niskie AMH a ciąża
Nie ma wątpliwości, że niskie AMH znacznie utrudnia zajście w ciążę. Młoda kobieta, która ma wynik poniżej 1,0 ng/ml, powinna udać się do kliniki leczenia niepłodności. W przypadku takiej osoby zachodzi podejrzenie przedwczesnego wygasania czynności jajników. Szanse na ciążę są wtedy bardzo małe, ale można jeszcze próbować – przy odpowiednim wsparciu ze strony lekarza specjalisty – począć dziecko w naturalny sposób. Szanse wynoszą zaledwie kilka procent. Jedno z proponowanych rozwiązań zakłada skorzystanie z dawstwa komórek jajowych.
Niskie AMH a zapłodnienie in vitro
Jeśli masz niskie AMH i bardzo chcesz zostać mamą, wciąż masz taką możliwość dzięki technologii zapłodnienia pozaustrojowego, znanego powszechnie jako in vitro. Daje ona szansę na zajście w ciążę nawet przy niskim poziomie hormonu antymüllerowskiego. Metoda ta cieszy się wysoką skutecznością – aż 65% kobiet, które nie ukończyły 35. roku życia, zachodzi w ciążę, a podobne wyniki notuje się u kobiet w wieku 35–39 lat.
Badanie AMH – jak wygląda? Jak się przygotować?
Badanie AMH najczęściej odbywa się w klinice leczenia niepłodności, chociaż może też zostać przeprowadzone w niezależnym od niej laboratorium. Jest to prosty test z surowicy krwi, który niczym nie różni się od standardowego pobierania krwi z żyły łokciowej w celu wykonania morfologii ogólnej. Co ważne, do oznaczenia AMH nie musisz specjalnie się przygotowywać – wykonasz je o każdej porze dnia i nie musisz być na czczo. Hormon pozostaje w identycznym stężeniu przez cały cykl menstruacyjny. Nie musisz też martwić się, że terapia hormonalna czy stosowanie antykoncepcji będzie fałszowało wynik – czynniki te nie mają wpływu na wiarygodność otrzymanych rezultatów.
Czy mamy wpływ na poziom AMH?
Obniżanie się poziomu AMH wraz z wiekiem to zjawisko całkowicie naturalne i nie da się go uniknąć. Stężenie hormonu wiąże się z rezerwą jajnikową, której nie można w sztuczny sposób zwiększyć. Mimo że nie istnieje sposób na zwiększenie AMH, wciąż możesz starać się o dziecko, korzystając z dostępnych metod leczenia niepłodności.
Autor: Marta Drzazga
Weryfikacja merytoryczna: lek. Agnieszka Żędzian
Bibliografia
- P. Laudański, Endokrynologia ginekologiczna i niepłodność, cz. 1, PZWL Wydawnictwo Lekarskie, Warszawa 2022.
- P. Laudański, Niepłodność, PZWL Wydawnictwo Lekarskie, Warszawa 2022.
- J. Radwan, Niepłodność i rozród wspomagany, Wydawnictwo Termedia, Poznań 2003.
- L. Putowski, Leczenie niepłodności, Wydawnictwo Medpharm, Wrocław 2011.