Spis treści:
Na skutek oparzeń II stopnia na skórze mogą pojawić się bąble. Zmiany te wymagają szczególnej troski, zwłaszcza gdy pojawiają się u dziecka lub dotyczą twarzy, rąk, stóp czy okolic narządów płciowych i krocza. Bąble warto przebijać wyłącznie, gdy istnieje duże ryzyko, że pękną samoistnie lub po niewielkim podrażnieniu. W przeciwnym razie lepiej pozostawić je w stanie nienaruszonym, gdyż stanowią „naturalny opatrunek” dla rany. Dowiedz się więcej, co można zrobić, gdy po oparzeniu na Twojej skórze pojawią się bąble.
Jak powstają bąble po oparzeniu?
Oparzenie powstaje w wyniku urazu, który wiąże się z działaniem energii. Może do niego dojść pod wpływem wysokiej temperatury, np. wrzątku, kontaktu z substancjami chemicznymi lub prądem. Rozległość oparzeń i ich ciężkość pozwala zakwalifikować je do jednej z czterech grup. Różnią się one objawami, które może prezentować chory, a także sposobem postępowania i rokowaniem.
Wyróżnia się:
- oparzenia I stopnia, czyli powierzchowne – obejmują wyłącznie uszkodzenia naskórka. Rana po urazie jest bardzo bolesna, towarzyszy jej rumień i suchość. Zwykle powstają w wyniku nasilonej ekspozycji na działanie promieni słonecznych lub małego urazu termicznego. Zmiana goi się jednak samoistnie po mniej więcej tygodniu i nie pozostawia po sobie blizny;
- oparzenia II stopnia, czyli pośredniej głębokości – dotyczą naskórka i górnych warstw skóry właściwej. W przypadku powierzchownego oparzenia II stopnia w miejscu zranienia występuje silny ból, zaczerwienienie i pojawiają się pęcherze z przejrzystym płynem. Powierzchowne oparzenie II stopnia goi się około 2–3 tygodni i nie pozostawia blizny. Głębokie oparzenia II stopnia obejmują większy obszar ciała, zajmują twarz, ręce, stopy i okolice krocza. Rany w tym przypadku goją się dłużej oraz mogą pozostawiać po sobie blizny i przykurcze;
- oparzenia III stopnia, czyli głębokie – zajmują naskórek i skórę właściwą na całej grubości. Chory nie odczuwa bólu w miejscu zranienia, ponieważ dochodzi wówczas do uszkodzenia zakończeń nerwów czuciowych. Skóra w okolicy urazu jest jasnobrązowa, twarda i woskowata. Oparzenia III stopnia goją się w ciągu kilku tygodni i często pozostawiają trwałe blizny. Prowadzą do powstawania przykurczów, które upośledzają sprawność ruchową chorego i wymagają rehabilitacji lub leczenia operacyjnego;
- oparzenia IV stopnia, które obejmują naskórek, skórę właściwą i głębsze struktury, np. mięśnie, ścięgna i kości. W ich przebiegu pojawia się martwica i zwęglenie tkanek. Gojenie się rany jest w tym przypadku bardzo trudne i zwykle pozostawia ona po sobie trwały ślad.
Co należy zrobić bezpośrednio po oparzeniu?
Większość ran, które powstały w wyniku oparzenia, można zaopatrzyć w warunkach domowych. Bezpośrednio po urazie umieść ranę pod chłodną, bieżącą wodą na 20 minut. Ochłodzenie i oczyszczenie rany w ten sposób pobudza proces odbudowy naskórka i poprawia kosmetyczne wyniki leczenia.
Czy należy przebijać bąble po oparzeniu?
Małe pęcherze, czyli takie, których średnica nie przekracza 6 mm, najlepiej pozostawić nienaruszone. Stanowią one bowiem „naturalny opatrunek” dla rany. Surowicza wydzielina znajdująca się w ich wnętrzu stwarza odpowiednie warunki dla procesu gojenia. Zachowanie ciągłości skóry chroni natomiast ranę przed dostaniem się do niej bakterii i rozwojem zakażenia.
Duże pęcherze, których średnica jest większa niż 6 mm, mogą łatwo pękać, zwłaszcza gdy mają cienką ścianę. W tym przypadku należy je usunąć i nałożyć opatrunek bezpośrednio na podstawę rany. Zabezpieczenie urazu chroni go bowiem przed dostaniem się bakterii i rozwojem zakażenia. Jeżeli pęcherze oparzeniowe uniemożliwiają ruch w stawie lub istnieje duże ryzyko, że pękną podczas wykonywania codziennych czynności – usuń je i nałóż sterylny opatrunek. W ten sposób zabezpieczysz ranę przed rozwojem możliwych powikłań.
Jak leczyć miejscowo bąble po oparzeniu?
Rany po oparzeniu najlepiej goją się w wilgotnym środowisku. Pobudza ono odbudowę naskórka, nawilża wysuszona skórę i zapobiega odwodnieniu jej komórek. Wilgotne środowisko w miejscu zranienia możesz stworzyć poprzez nałożenie leku działającego lokalnie lub opatrunku okluzyjnego, który dodatkowo zmniejsza utratę płynów. W przypadku oparzeń II stopnia sprawdzą się także miejscowe środki przeciwdrobnoustrojowe, np. sól srebrowa sulfadiazyny. Chronią one ranę przed wnikaniem bakterii i rozwojem zakażenia.
Po ilu dniach znika bąbel po oparzeniu?
Powierzchowne oparzenie II stopnia, jeżeli jest leczone prawidłowo, goi się zwykle po mniej więcej 2–3 tygodniach. Najczęściej też nie pozostawia po sobie blizny. Gojenie się ran w przypadku głębokich oparzeń II stopnia trwa zwykle powyżej 3 tygodni. Rozległe rany mogą pozostawiać po sobie ślad w postaci blizn lub przykurczów.
Jakie mogą być powikłania oparzeń?
W przypadku większości oparzeń odpowiednie zaopatrzenie rany w warunkach domowych zapewnia optymalne warunki do jej gojenia się. Niekiedy jednak uraz może wymagać pomocy lekarza.
- Zgłoś się do specjalisty, gdy rana znajduje się na twarzy, rękach, stopach lub w okolicy narządów intymnych. Wówczas może okazać się konieczne sprawdzenie, czy uraz nie uszkodził zakończeń nerwów lub okolicznych narządów.
- Zachowaj szczególną czujność, gdy rana dotyczy skóry znajdującej się nad stawami. Uszkodzenie tkanek w tej okolicy może wiązać się z utratą funkcji lub zakresu ruchu w stawie. W tym przypadku warto rozważyć włączenie do leczenia terapii zajęciowej i rehabilitacji ruchowej.
- Obserwuj ranę i często zmieniaj opatrunki, aby zapobiec jej zakażeniu. Rozwój drobnoustrojów w miejscu urazu najczęściej wiąże się z dużym bólem i obrzękiem. Pojawia się także wysięk w miejscu rany i zaczerwienienie skóry w jej okolicy. W badaniach laboratoryjnych można natomiast zaobserwować podwyższenie wykładników stanu zapalnego, a przede wszystkim poziomu białka CRP. Najczęściej zakażenie wywołują bakterie, które tworzą fizjologiczną mikroflorę skóry, np. Staphylococcus aureus, Streptococcus pyogenes i Pseudomonas aeruginosa. Wówczas konieczne jest leczenie antybiotykiem, który pozostaje skuteczny wobec drobnoustrojów odpowiedzialnych za rozwój zakażenia.
Autor: Monika Nowakowska
Bibliografia
- E.C.O. Lloyd, B.C. Rodgers, M. Michener, M.S. Williams, Oparzenia leczone pozaszpitalnie, „Lekarz Rodzinny” 2012, nr 7–8.